City break w Londynie

Istnieją miasta, które każdy Europejczyk powinien zwiedzić choć raz. Z pewnością jest wśród nich bohater dzisiejszego artykułu. City break w Londynie to dobry pomysł, niezależnie od tego, jakim typem turysty jesteś. Metropolia wodzi na pokuszenie miłośników sztuki, zakupów, urbanistyki, imprez, instagramerów i foodie. W tym mieście jest wszystko, czego dusza zapragnie, a ty możesz się o tym przekonać na własnej skórze wybierając się na city break w Londynie.

Londyn — kwintesencja brytyjskości

Wielka Brytania od wielu miesięcy jest nieprzerwanie na ustach wszystkich miłośników plotek i afer. Od śmierci Elżbiety II i objęcia tronu przez jej syna Karola, poprzez skandal wywołany wyznaniami księcia Harrego, aż po następcę tronu, Williama i jego małżonkę Kate, którzy usiłują te pożary gasić swoim nieskazitelnym wizerunkiem. Do tego rekordowo krótka kadencja Liz Truss, którą zastąpił Rishi Sunak, co było kolejną niespodzianką na gruncie politycznym. Dzieje się w Zjednoczonym Królestwie. A niemym świadkiem tych wydarzeń jest Londyn, stolica i największe miasto kraju. Wspaniała metropolia, która ma każdemu coś do zaoferowania. Stolica finansów i biznesu, mody oraz sztuki. Miasto kolorowe, ciekawe, wielokulturowe! Widać tu wszystkie odcienie skóry i słychać wszystkie języki świata. Znajdziemy w nim imponujące historyczne budowle, nowoczesne wieżowce, muzea i galerie sztuki z niesamowitymi kolekcjami eksponatów. Wspaniałe teatry, czy hale koncertowe. Kawał historii muzyki, od The Beatles po Amy Winehouse. Sklepy, których szyldy są marką samą w sobie i takie, które oferują najbardziej niszowy asortyment. Restauracje i punkty gastronomiczne, w których można spróbować kuchni z każdego zakątka globu.

City break w Londynie: kilka faktów o mieście

Londyn leży nad Tamizą. Jest stolicą i największym miastem Wielkiej Brytanii, jednym z największych, najważniejszych i najczęściej odwiedzanych przez turystów miast na świecie. Klimat charakteryzuje się umiarkowanie ciepłymi latami, bez upałów oraz długimi zimami bez dużych mrozów. Legendarne są londyńskie mgły i opady. Rzeczywiście, deszczowych dni jest tu sporo. Jeżeli więc chcemy zwiększyć swoje szanse na słoneczną pogodę, najlepiej wybrać się tutaj w terminie od czerwca do września. Cała aglomeracja londyńska wraz z przyległościami liczy niemal 14 mln ludzi

Wyjazdy do Wielkiej Brytanii po Brexicie

Od 1 października 2021 na terytorium Zjednoczonego Królestwa Polacy mogą dostać się jedynie za okazaniem ważnego paszportu. Dla celów turystycznych nie jest wymagana wiza. Czas -1 godzina w stosunku do Warszawy. Gdy w Polsce jest 12:00, w Anglii jest 11:00. W całym kraju obowiązuje ruch lewostronny, o czym trzeba pamiętać zwłaszcza przy przechodzeniu przez jezdnię. Niestety wielu turystów ulega wypadkom, nie tylko z udziałem samochodów, ale również rowerzystów, których w Londynie jest dużo. Gniazdka typu brytyjskiego, więc musimy się zaopatrzyć w przejściówkę. Walutą jest funt szterling (GBP). W zasadzie wszędzie można płacić kartą, często takie transakcje są wręcz preferowane. Warto pamiętać, że po Brexicie przestały obowiązywać w Wielkiej Brytanii unijne stawki roamingowe. Znaczy to, że musimy się liczyć z dodatkowymi kosztami, a ich wysokość zależy od naszego operatora. Niektóre firmy telekomunikacyjne utrzymują „stare” stawki dla posiadaczy umów sprzed wyjścia Wielkie Brytanii z UE. Warto sprawdzić to przed wyjazdem.

The Globe - teatr szekspirowski
The Globe, Teatr Szekspirowski. Fot. z archiwum D. Karkosza.

Lotniska w Londynie i bilety do Londynu 

Londyn jest obsługiwany aż przez 6 lotnisk. Samoloty z Polski lądują na cztery z nich. Oferta tanich linii jest bogata i naprawdę tania. Niektórzy operatorzy oferują dwa loty tego samego dnia: wylot wcześnie rano, powrót późnym wieczorem. Idealna opcja na zakupy, czy spotkanie z przyjaciółmi mieszkającymi na Wyspach. Z każdego z lotnisk można wygodnie dojechać do centrum miasta komunikacją publiczną. Gatwick Airport, Heathrow Airport, Luton Airport, Stansted Airport są obsługiwane przez kolej (National Rail) oraz autobusy (National Express). Bilety można kupić u kierowcy bądź zamówić wcześniej przez internet. W centrum Londynu przystanki znajdują się m.in. na Baker Street (nieopodal Muzeum Madame Tussauds) oraz przy dworcu Victoria Station. Stamtąd można już poruszać się pieszo, bądź metrem. Z Heathrow do centrum dojedziemy również metrem — Tube. Lotniska są dobrze oznakowane, dzięki czemu nie będziemy mieć problemu z tym, żeby trafić do odpowiedniego środka transportu.

City break w Londynie — noclegi

Baza noclegowa jest bardzo dobrze rozwinięta, niestety musimy się liczyć ze znacznymi kosztami. Noclegi bardziej budżetowe są albo w dużej odległości od centrum (co wiąże się z drogimi i czasochłonnymi dojazdami metrem), albo w bardzo niskim standardzie. Dla osób o mniejszych wymaganiach godna rozważenia jest oferta noclegów w hostelach w pokojach wieloosobowych. W takich warunkach dobrym pomysłem jest posiadanie własnego śpiwora. Wartościowe przedmioty i dokumenty trzeba mieć przy sobie z powodu ryzyka kradzieży. 

Widok na Canary Wharf z Greenwich Park
Widok na Canary Wharf z Greenwich Park. Fot. z archiwum D. Karkosza.

Jak poruszać się po Londynie? Transport miejski

Londyn jest znakomicie skomunikowany i poruszanie się transportem publicznym z perspektywy turysty jest najlepszym rozwiązaniem. Metro zwane tu Tube jest najstarszym systemem kolei podziemnej na świecie. Obecnie liczy 12 linii, co daje ponad 400 km tras, obejmując nawet obszary wykraczające poza Wielki Londyn! Szczególną rolę w historii miasta metro odegrało podczas II Wojny Światowej, gdyż jego tunele i przystanki służyły mieszkańcom za schrony. Aktualnie obsługuje ono ponad 3,5 mln osób dziennie. Kursuje od 5 rano (w niedziele od 7) do 1 w nocy. Trzeba mieć to na uwadze, planując powrót np. z nocnej imprezy. Wtedy zostają nam autobusy albo taksówki, których charakterystyczny wygląd jest rozpoznawalny na całym świecie. Jeśli chodzi o płatności za przejazdy, to Transport For London, czyli spółka obsługująca komunikację publiczną w mieście, daje nam dużo możliwości. Od zakupu pojedynczego biletu, poprzez bilety czasowe, po tzw. Oyster Card, czyli kartę na całą komunikację działającą na zasadzie pre-paid. Jeżeli zdecydujemy się na Oyster Card, a nie mamy karty samej w sobie (pożyczonej od znajomych na przykład) musimy się liczyć z kaucją 7 funtów za jej wydanie, z której dostaniemy z powrotem 5 funtów po zwrocie. Popularną “oysterkę” można wyrobić sobie w większych stacjach metra i na dworcach. Potem można będzie ją doładowywać w automatach ulokowanych na każdej stacji. W nich są dostępne również papierowe i czasowe bilety. Od niedawna mamy możliwość płacenia za przejazdy bezpośrednio kartą płatniczą z funkcją zbliżeniową.

Cena przejazdu zależy od odległości, a miasto jest podzielone na 6 stref. Przekroczenie każdej kolejnej podnosi cenę biletu. Potrzebne informacje przedstawione w przystępny sposób są dostępne na stronie Transport For London. Oprócz metra komunikacja publiczna oferuje autobusy, tramwaje (obsługują południowe dzielnice), system kolejek podmiejskich. W ramach jednego biletu możemy skorzystać również z kolei dalekobieżnej. W metrze żeby “skasować bilet” trzeba go zeskanować w bramkach przy wejściu i wyjściu z peronu. W autobusach i pociągach są kasowniki wewnątrz pojazdu. 

City break w Londynie od kuchni

Kuchnia brytyjska, delikatnie mówiąc, nie cieszy się renomą na świecie. Zwłaszcza jeżeli zestawić ją z francuską czy włoską. Już sam pomysł zjedzenia fasoli na śniadanie wydaje się dość ryzykowny. Do tego potrawy są często smażone, tłuste, zalane kalorycznymi sosami, z dodatkiem ziemniaków pod różnymi postaciami. Flagowym daniem znanym większości turystów, oprócz tak zwanego “brytyjskiego śniadania”, czyli wspomnianej białej, drobnej fasoli w sosie pomidorowym ze smażonym bekonem i jajkiem sadzonym oraz chlebem, jest fish and chips. Danie złożone z kawałka ryby smażonej w panierce, według zwyczaju doprawianej octem, z frytkami. Jest to popularna potrawa w pubach oraz w punktach z szybkim jedzeniem na wynos. Tradycyjnie podawana na gazecie i papierowej tacce. Innym popularnym daniem jest pie, czyli rodzaj zapiekanki w cieście z nadzieniem mięsnym, choć występuje też w wersji wegetariańskiej. Szczęśliwie podczas city break w Londynie nie jesteśmy skazani na lokalną kuchnię. Oferta gastronomiczna obejmuje wszystkie kuchnie świata. Szczególnie dobrze reprezentowana jest Azja, zwłaszcza Indie — będące niegdyś częścią Imperium Brytyjskiego. Choć Chiny, Tajlandia i Japonia depczą im po piętach. Jeżeli nie mamy jednak zaufania do światowych wynalazków kulinarnych, możemy poszukać polskich pierogów lub kiełbasy. Znajdziemy je bez problemu. Podobnie jak wszelkiego typu fast foody oraz popularne dania włoskie.

O ile brytyjskie jedzenie to kwestia dyskusyjna, to napoje już dyskusji nie podlegają. Przede wszystkim piwo. Za specyficzne dla tego kraju uchodzi piwo typu ale. Zarówno jasne, jak i ciemne. Zawartość alkoholu waha się między 3,5 a 6%, a ich smak jest nieraz określany jako “nieco maślany” albo nawet “owocowy”. Inne miejscowe gatunki piwa to porter i stout. Tradycyjnych brytyjskich pubów, gdzie można poczuć autentyczny klimat i obejrzeć mecz Premier League, jest bardzo wiele. Popularny wśród Londyńczyków jest tak zwany pubbing, czyli przemieszczanie się z jednego pubu do kolejnego. Wypiwszy w każdym oczywiście przynajmniej jedną kolejkę. Na szczęście tutejsi nie piją tylko alkoholu. Herbata, czyli napój bez którego Brytyjczycy nie wyobrażają sobie popołudnia, często jest łączona z mlekiem, a tradycyjny podwieczorek five’o’clock składa się oprócz ciepłych napojów ze słodkich bułeczek lub małych kruchych ciasteczek. 

City break w Londynie — zwiedzanie

Odpowiedź na pytanie, od czego zacząć city break w Londynie jest bardzo trudna. Wybranie punktu początkowego utrudnia brak jakiegoś zdecydowanego centrum, np. rynku czy głównego deptaka. Miejsc-symboli Londynu jest dużo, a poniżej znajdziecie te najważniejsze.

Pałac Buckingham

Miejska rezydencja monarchy. Przy odpowiednio wcześniej wykonanej rezerwacji jest dostępna dla zwiedzających. Jeżeli mamy szczęście i jest ładna pogoda, możemy obejrzeć uroczystą zmianę warty, która przyciąga rzesze turystów. 

Opactwo Westminsterskie (Westminster Abbey)

Jedna z najważniejszych świątyń anglikańskich, tu bowiem miały miejsce koronacje niemal wszystkich królów i królowych Anglii. Jest to również miejsce pochówku władców. Wstęp płatny.

Muzeum Historii Naturalnej w Londynie
Muzeum Historii Naturalnej w Londynie robi wrażenie na ludziach w każdym wieku. Fot. z archiwum A. Jurgielewicz.

Parlament

Jeden ze znaków rozpoznawczych Londynu. Wspaniały, okazały neogotycki gmach nad brzegiem Tamizy, który swój aktualny wygląd zyskał po pożarze w 1834 r. Dostępny do zwiedzania w niewielkim stopniu. Najbardziej znanym elementem budynku jest wieża Elizabeth Tower mieszcząca słynny Big Ben, będący jednym z najważniejszych symboli miasta i całej Anglii. Nadejście pełnej godziny oznajmia 13-tonowy dzwon, którego dźwięk za pośrednictwem BBC dociera do wszystkich zakątków świata. 

Trafalgar Square

Od Pałacu Buckingham do Trafalgar Square prowadzi okazała reprezentacyjna aleja The Mall. Znana z transmisji ważnych wydarzeń związanych z rodziną królewską. Po drodze mijamy St James Park, niegdyś zwierzyniec królewski, aktualne zadbany teren zielony dla mieszkańców. U zwieńczenia ulicy pyszni się okazały Admiralty Arch. Każdy, kto w szkole miał na angielskim czytankę o Londynie na pewno na zdjęciu w podręczniku widział Trafalgar Square, czyli najsłynniejszy plac stolicy Wielkiej Brytanii. W okresie bożonarodzeniowym to tu stoi wielka choinka. Centralnym punktem jest kolumna Nelsona, na której stopniach chętnie siadają spragnieni odpoczynku turyści, młodzież, czy zakochani czekający na randkę. Najwspanialszą budowlą Placu jest Galeria Narodowa zajmująca północną stronę. Wejście jest bezpłatne, ale dobrze sobie zarezerwować wstęp wcześniej przez internet. Galeria specjalizuje się w malarstwie zachodnim okresu od 1250 do 1900 r. Możemy zobaczyć tu dzieła m.in. Tycjana, Rembrandta, czy impresjonistów i postimpresjonistów takich jak Monet, van Gogh czy Degas. Najcenniejsza jest jednak kolekcja sztuki renesansu, w tym obrazy Michała Anioła i Leonarda da Vinci.

Bezpośrednio w sąsiedztwie Galerii Narodowej znajduje się Narodowa Galeria Portretów, gdzie można podziwiać wizerunki najsłynniejszych Brytyjczyków. Łącznie ponad 60 tys. obrazów i fotografii. Wstęp bezpłatny. Nieopodal znajduje się kościół St Martin in the Fields. Jest on znany melomanom z orkiestry kameralnej oraz z organizowanych tam koncertów i recitali. Przy odrobinie szczęścia można trafić na próbę w świątyni. W tutejszej krypcie znajduje się restauracja, w której można zjeść zarówno obiad, jak i deser w przystępnej, jak na londyńskie warunki, cenie.

Pałac Kensington w Londynie
Pałac Kensington w zachodniej części Hyde Parku. Fot. z archiwum A. Jurgielewicz.

Kensington

Dzielnica znana z luksusu. Najpopularniejszym budynkiem jest Pałac Kensington, w którym w otoczeniu zieleni Hyde Parku mieszka Książę William z rodziną. Z miejsc dostępnych dla zwykłych śmiertelników należy wymienić przede wszystkim trzy muzea: Victoria and Albert Museum, Science Museum i Natural History Museum. Pierwsze z nich szczyci się największą na świecie kolekcją sztuki użytkowej oraz pięknymi zbiorami rzeźb i obrazów. Drugie posiada unikatowe eksponaty obrazujące rozwój nauki, techniki, komunikacji, medycyny. Muzeum Historii Naturalnej mieszczące się w imponującym neogotyckim budynku odkrywa przed nami tajemnice przyrody ożywionej i nieożywionej. Wszystkie trzy są bezpłatne dla zwiedzających. W Muzeum Techniki i w Muzeum Historii Naturalnej konieczna jest wcześniejsza rezerwacja wejściówki przez stronę internetową placówek. Zanim wybierzemy się do jakiegokolwiek muzeum, warto sprawdzić, czy nie zmieniły się zasady dla zwiedzających i wcześniejsza rezerwacja nie jest jednak niezbędna. W niedalekim sąsiedztwie znajduje się sala koncertowa Royal Albert Hall, w której odbywają się ważne wydarzenia muzyczne, artystyczne, a nawet sportowe. Będąc w Kensington, nie można pominąć najbardziej prestiżowego domu towarowego świata, czyli Harrodsa. Aktualny budynek powstał w latach 1895-1905 i posiada 7 pięter. Podział asortymentu jest tradycyjny dla domów handlowych, czyli według kategorii, np. odzież damska, męska, obuwie, perfumeria itp. Tym, co różni Harrodsa od innych jest niewątpliwie jakość produktów luksusowych marek, które można tu nabyć. Po adekwatnych cenach oczywiście. Warto jednak wejść do środka, nawet jeżeli budżet nie pozwala nam na zakupy, gdyż sam wystrój, dekoracje i detale robią ogromne wrażenie. Działem chyba najbardziej przystępnym dla przeciętnego człowieka jest znajdujący się na parterze dział spożywczy. Warto też zajrzeć do toalet, które są bardzo ładne i darmowe.

Muzeum Brytyjskie 

Cymes dla miłośników historii: posiada ponad 8 milionów eksponatów. Szczególnie zbiory archeologiczne i etnograficzne z całego świata, od Oceanii po Ameryki. Wyjątkowo bogata jest kolekcja ze Starożytnego Egiptu, w skład której wchodzi m.in. Kamień z Rosetty. Wejście jest bezpłatne, warto je jednak wcześniej zarezerwować na stronie Muzeum, żeby mieć pewność wstępu. 

City — centrum londyńskiej finansjery

Udając się na wschód od Trafalgar Square, dotrzemy do dzielnicy City, która niegdyś była centrum Londynu. Obecnie jest to centrum finansowo-biznesowe, pełne ważnych, zabytkowych budowli. Niewiele osób tu mieszka, natomiast ogromna liczba pracuje. Możemy podziwiać nowoczesne oblicze miasta pełne szklanych wieżowców i knajpek serwujących najmodniejsze kulinarne wynalazki z całego świata. Jednym z symboli City jest budynek 30 St Mary Axe zwany potocznie The Gherkin, czyli ogórek, ze względu na przypominający to warzywo kształt. 

Katedra św. Pawła

Imponujący budynek świątyni anglikańskiej mieszczący się w City. Został wybudowany w stylu klasycyzującego baroku i należy do najbardziej charakterystycznych budynków Londynu. Wewnątrz mieszczą się wspaniałe organy. Jest to miejsce, w którym odbywały się pogrzeby wielu znamienitych postaci takich jak Winston Churchill czy Margaret Thatcher. Większość uroczystości związanych z rodziną królewską odbywa się w Westminster Abbey, ale to właśnie tu brali ślub Książę Karol i Lady Diana Spencer. Zwiedzanie po zakupie biletu. Są dostępne przez internet na stronie Katedry, bądź w kasie w budynku nieopodal świątyni. Sposobem na zaoszczędzenie gotówki jest przyjście podczas nabożeństwa. Odbywają się one codziennie wieczorem.

Millenium Bridge

Po wyjściu z Katedry świętego Pawła możemy przeprawić się na drugi brzeg Tamizy przez zbudowany z aluminium i stali most dla pieszych, czyli właśnie Millenium Bridge. Futurystyczna konstrukcja powstała dla upamiętnienia wejścia w nowe tysiąclecie i, pomimo trudnych początków (niedługo po otwarciu konieczne były poprawki), wpisała się na stałe w tkankę miasta. Wyjątkowo ciekawie wyglądają ujęcia z południowego brzegu rzeki obejmujące Most Milenijny oraz kopułę Katedry na drugim planie. 

Millennium Bridge i katedra św. Pawła
Millennium Bridge i kopuła Katedry św. Pawła. Fot. z archiwum A. Jurgielewicz.

Teatr szekspirowski

Skoro już przeprawiliśmy się na drugi brzeg warto zobaczyć słynny The Globe, czyli Teatr Szekspirowski. Jest to bardzo dokładna rekonstrukcja budynku, w którym swoje sztuki wystawiał legendarny dramaturg. Zwiedzanie płatne, jedynie za wcześniejszą rezerwacją.

Galeria Tate Modern

Otwarta w 2000 roku w nieczynnej elektrowni Bankside galeria sztuki współczesnej. Na ogromnej przestrzeni oprócz prezentowanych eksponatów możemy też znaleźć kawiarnie, sale wykładowe czy sklepy. Całość przystosowana  do wygodnego zwiedzania również dla osób z niepełnosprawnościami. Wspaniałe zbiory, podobno największe na świecie, obejmują takie nazwiska jak Picasso, Dali, Duchamp, czy Abakanowicz. Wstęp wolny. 

Tower of London

Warowny budynek, który miał na przestrzeni wieków różne funkcje. Był m.in. siedzibą królewską, więzieniem czy mennicą. Po dziś dzień przechowuje się tu klejnoty koronne, w tym słynny diament Koh-i-Noor. Z Tower wiąże się legenda, według której póki w twierdzy będzie żyć 6 kruków, Imperium Brytyjskie będzie trwać, a Londyn nie zginie. Brytyjczycy traktują tę historię bardzo poważnie i pilnują, żeby ptaki nie odleciały, przycinając im skrzydła! Poza tym zwierzęta traktowane są naprawdę po królewsku. Mają opiekunów, którzy dbają o ich odpowiednią dietę i zdrowie. Zwiedzanie twierdzy jest płatne. Bilety do kupienia przez stronę internetową na konkretny dzień.

Tower Bridge

Jeden z najbardziej znanych mostów na świecie i kolejny symbol miasta. Punkt obowiązkowy podczas city break w Londynie. Jest to most zwodzony o stalowej konstrukcji. Kamienne elementy jedynie ją maskują. W dzisiejszych czasach, kiedy ruch dużych statków po Tamizie jest znacznie mniejszy niż kiedyś, most jest podnoszony rzadko. Można przez niego swobodnie przejść na drugą stronę rzeki. Wieże są aktualnie niedostępne dla zwiedzających. Zostały zamknięte z powodu samobójstw. 

Tower Bridge z nieco innej perspektywy.
Tower Bridge z nieco innej perspektywy. Fot. z archiwum A Jurgielewicz.

London eye – city break w Londynie z lotu ptaka

Popularna wśród turystów atrakcja. Koło młyńskie na południowym brzegu Tamizy, zwane też Millenium Wheel — kołem milenijnym, gdyż powstało z okazji uczczenia nowego tysiąclecia. Ma 135 m wysokości, a pełny obrót trwa 30 minut. Pasażerowie kręcą się w szklanych kapsułach, w których mieści się około 25 osób. Z góry rozciąga się piękny widok na całe miasto, przede wszystkim na Parlament. Bilety do kupienia online albo w kasie. Dostępne są też wejściówki łączone na kilka atrakcji, m.in. London Aquarium i Muzeum Madame Tussauds.

Camden Town

Jeżeli ktoś chce poczuć, czym jest prawdziwa różnorodność i tolerancja powinien wybrać się do tej północnej dzielnicy. Jest to okolica uwielbiana przez artystów wszelkich dziedzin, plastyków, muzyków, tatuatorów oraz twórców street artu. Wszystko zaczęło się w latach 60’ ubiegłego wieku, kiedy popularność zyskał psychodeliczny rock. Wtedy w okolicznych pubach swoje pierwsze koncerty dawały takie grupy jak Pink Floyd, Led Zeppelin czy The Doors. Kultowe jest również targowisko wokół Camden Lock. Obecnie składa się z setek stoisk, przy których można się zaopatrzyć m.in. w oryginalne stylowe ubrania czy gadżety. Wyjątkową atmosferę, oprócz ciekawie ubranych ludzi, potraw z całego świata i kolorów dopełnia znany niektórym ziołowy aromat…

Notting Hill 

Ciekawy i uroczy zakątek miasta, który stał się popularny dzięki romantycznemu filmowi z Julią Roberts i Hugh Grantem. Uliczka, przy której mieszkał i pracował główny bohater — Portobello Road wygląda w rzeczywistości tak samo, jak na ekranie, a kamienica grająca księgarnię jest dobrze oznakowania i naprawdę można tam kupić książki, a także pamiątki i gadżety. Na głównej ulicy regularnie odbywa się targ staroci. Według organizatorów największy na świecie. Oprócz antyków, ubrań vintage i pamiątek są też stragany z jedzeniem i daniami do konsumpcji na poczekaniu.

Portobello Road
Pastelowe szeregowce na Portobello Road. Fot. z archiwum A. Jurgielewicz.

Covent Garden

Dzielnica, w której znajduje się Opera Królewska, Balet Królewski oraz Covent Garden Theatre. Oprócz tego znajdziemy tu wspaniałe, pełne oryginalnych smaków restauracje oraz sklepy z odzieżą. Oryginalną, robioną ręcznie czy vintage. Bardzo stylowo, ale równie drogo.

Okiem Andrzeja: miałem okazję mieszkać w Londynie przez 8 miesięcy, więc do listy Agnieszki mogą dodać kilka swoich ulubionych miejsc w mieście. Warto zajrzeć tam gdy mamy więcej czasu podczas city break w Londynie: 

  1. Canary Wharth — biurowa dzielnica XXI wieku z wieloma szklanymi wieżowcami i tysiącami osób, które w nich pracują. Zupełnie inaczej prezentuje się w niedzielny poranek, a inaczej w środku dnia powszedniego.
  2. Przy dobrej pogodzie polecam przejść się Isle of Dogs, pomiędzy zrewitalizowanymi dokami i podwodnym przejściem dostać się na drugą stronę Tamizy, gdzie czeka Greenwich Park ze słynnym obserwatorium astronomicznym, Muzeum Żeglugi Narodowej (polecam!), okazałymi budynkami uniwersytetów i wystawionym na pokaz statkiem Cutty Sark. Park sam w sobie też jest piękny.
  3. Na południowym brzegu warto powłóczyć się po Southwark, na wysokości London Bridge. To gmatwanina współczesności (np. szklany wieżowiec The Shard – 306 m wysokości) i historii (np. Katedra Southwark). Robotę robi także spacer nabrzeżem, po The Queens Walk.
  4. St. Katharine Docks — doki świętej Katarzyny są położone niedaleko Tower of London. To prawdziwa oaza spokoju w porównaniu z obleganymi przez turystów okolicami Tower.
  5. Miłośnikom natury i spokoju polecam Kyoto Garden w Holland Park, na zachodzie dzielnicy Kensington.
  6. Z kolei osobom poszukującym okazji do zadumy i odskoczni od miejskiego zgiełku rekomenduję Katedrę Westminsterską wykonaną w stylu bizantyjskim. To najważniejszy kościół katolicki w Londynie. Wejście darmowe.
  7. Ciekawie prezentuje się też Park Olimpijski Królowej Elżbiety — pozostałość po głównej arenie Igrzysk Olimpijskich 2012. Gratka dla fanów sportu i urbanistyki.

City break w Londynie: idziemy na zakupy

Londyn niewątpliwie jest stolicą mody i stylu. Bardzo szeroko rozumianego. Jest to popularny kierunek na zakupy, zarówno te z wyższej półki, te bardziej budżetowe oraz zupełnie oryginalne w swoim stylu. Najpopularniejsze ulice handlowe to Oxford Street, biegnąca od Piccadilly Circus, Regent Street oraz Bond Street.

Londyńskie ogrody

City break w Londynie może okazać się wyczerpujący, bo miejsc, które warto odwiedzić w stolicy królestwa, jest sporo. Na szczęście jest też gdzie odpocząć i nie myślę tu o rozsianych na każdym rogu kawiarniach. Drzewa w obrębie Wielkiego Londynu tworzą największy miejski park na świecie, jest ich ponad 8 mln. Tereny zielone stanowią ponad 40% powierzchni miasta. Do najsłynniejszych parków należy, wspomniany już St James Park. Z kolei Hyde Park z Ogrodami Kensington to 159 ha zieleni w centrum miasta. To tu znajduje się słynny Speakers’ Corner, symbol wolności słowa, gdzie można wygłosić dowolne przemówienie, pod warunkiem że nie będzie się obrażać królowej, a w tym momencie króla. Hyde Park jest również miejscem, w którym odbywały się słynne koncerty m.in. Madonny, The Rolling Stones, czy legendarnego Queen, który zebrał półmilionową widownię. Kensington Garden to ogrody w stylu angielskim oraz rezerwat przyrody. Wyjątkowym miejscem jest w nich łąka, na której posiano gatunki dziko rosnące w Anglii. Dla tych, którzy skuszą się na wycieczkę do Camden Town czeka Regent’s Park, w którym można odpocząć od zgiełku miasta. Ponieważ Londyn jest miastem XXI wieku, ogrody znajdują się również na dachach nowoczesnych budynków w dzielnicy City. Przykładem jest Garden at 120, gdzie poród zadbanych rabatek możemy podziwiać panoramę miasta.

City break w Londynie — przekonaj się osobiście!

City break w Londynie jest ciekawą propozycją dla każdego, niezależnie od wieku i zainteresowań. Miasto fascynujące, różnorodne, kolorowe, a przy tym otwarte i przyjazne. Jeżeli dodać do tego bogatą ofertę tanich lotów z wielu polskich lotnisk mamy przepis na idealny city break.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top
Przewiń do góry