Bycie przy nadziei to wyjątkowy czas dla każdej kobiety. Czas, któremu zwykle towarzyszą ogromne oczekiwania mieszające się z lękiem o zdrowie potomka i własne. Do tego wszystkiego może pojawić się również niepewność, o to, jak będzie wyglądało życie rodziny po przywitaniu nowego jej członka. Jeśli dodamy do tego wszystkiego burzę hormonów, będącą nieodzowną częścią zmian zachodzących w ciele kobiety w tym czasie, to mamy gotowy przepis na zadawanie nieskończonej ilości pytań dotyczących samej ciąży, rozwiązania, połogu i przyszłości. Jedną z wątpliwości zgłaszanych przez przyszłe mamy jest ta dotycząca podróży. Samolot uchodzi statystycznie za jeden z najbezpieczniejszych środków transportu. Czy zatem latanie w ciąży jest bezpieczne?
Z definicji nie ma żadnych przeciwwskazań do latania samolotem w czasie ciąży. Warunki, w których odbywa się lot, nie dyskwalifikują z podróżowania przyszłych mam. Nie zmienia to faktu, że ciężarna pojawiająca się na lotnisku musi zachować szczególną ostrożność i dać sobie więcej czasu na odprawę na lotnisku, by uniknąć stresu.
Podróż samolotem jest możliwa pod warunkiem, że ciąża przebiega bez komplikacji, a stan błogosławiony nie jest utrudnieniem dla samej kobiety. Jeśli jednak, w trosce o utrzymanie ciąży, kobieta jest zwolniona z obowiązków zawodowych, a lekarze zalecają dodatkowy odpoczynek i redukcję stresu do minimum, lot może okazać się zbyt dużym ryzykiem. Ograniczenia dotyczą tylko niektórych osób. Wiele kobiet pozostaje aktywnymi zawodowo przez prawie dziewięć miesięcy. Niektóre z nich muszą przemieszczać się na dużych dystansach w ramach obowiązków nałożonych przez pracodawcę. Dobra informacja jest taka, że jeśli ciąża przebiega pomyślnie, kobieta z powodzeniem może podróżować samolotem. Przed zakupieniem biletu należy jednak skonsultować swoje podniebne plany z lekarzem prowadzącym lub ginekologiem. To właśnie decyzja specjalisty, a nie kobieca intuicja powinna być w tym aspekcie decydującym kryterium.
Kobieta ciężarna jest z punktu widzenia linii lotniczej pasażerem specjalnej troski. Przewoźnicy starają się dbać o panie noszące pod sercem dzieciątko (np. poprzez dedykowane miejsca), ale także redukują ryzyko ewentualnych komplikacji zaistniałych na pokładzie. Dlatego też na pewnym etapie ciąży jest wymagane wypełnienie przez lekarza prowadzącego formularza o stanie zdrowia pacjentki, braku przeciwwskazań do lotu i ewentualnych specjalnych potrzebach medycznych (np. wózek inwalidzki). Formularze tego typu różnią się dla poszczególnych linii lotniczych. Różni się również etap, na którym posiadanie takiego formularza jest obowiązkowe. Dla przykładu, w Ryanair i w Wizzair kobieta musi mieć takie zaświadczenie po 28. tygodniu ciąży, a w PLL LOT taki dokument jest wymagany dopiero po 32. tygodniu. Warto w tej sprawie zaczerpnąć informacji bezpośrednio na stronie przewoźnika, gdzie powinniśmy znaleźć wymagany przez niego formularz. Niektóre linie oczekują, by badanie lekarskie odbyło się nie później niż 72 godziny przed planowanym wylotem, inne chcą wcześniejszego dostarczenia oświadczenia do przewoźnika. Wymagania dotyczące formularza mogą się też różnić w zależności od tego, czy mówimy o ciąży pojedynczej, czy mnogiej. Trzeba zapoznać się z nimi u źródła, czyli u samego przewoźnika.
Ginekolodzy i położnicy radzą, że najbezpieczniejsze jest latanie w II trymestrze. Dziecko ma wtedy rozwinięte najważniejsze organy, brzuch nie jest zbyt duży, a kobiety nie mają już mdłości. Im bliżej planowanego rozwiązania, tym większe ryzyko bierze na siebie przyszła mama. Podróże w zaawansowanej ciąży są również możliwe, ale wtedy tym bardziej warto skonsultować swoje plany z lekarzem prowadzącym, który oceni stan zdrowia matki i dziecka. Kontrola u specjalisty i wydanie przez niego oświadczenia wspominanego w poprzednim akapicie, niezależnie od etapu ciąży i regulacji poszczególnych przewoźników, powinny być dobrą praktyką ciężarnych. Przyzwolenie lekarza daje bowiem bezcenny spokój, o który przyszłe mamy powinny dbać w szczególny sposób. W trosce o spokojny lot i pobyt, dobrze będzie do walizki spakować dokumentację medyczną na wypadek wystąpienia komplikacji w miejscu docelowym.
Specjaliści zachęcają kobiety, by wybierały krótsze połączenia, w których lot nie przekracza 3-4 godzin, bowiem dłuższy pobyt na pokładzie może być źródłem dyskomfortu.
Zmiany ciśnienia podczas lotu nie mają przełożenia na stan zdrowia matki i dziecka. Większym wyzwaniem może okazać się spędzenie dłuższego czasu w pozycji siedzącej, bez możliwości zmiany ułożenia nóg. Dlatego też kobietom wybierającym się w podróż zaleca się wykupienie miejsca w środkowej części samolotu (na wysokości skrzydeł) lub w pierwszym rzędzie. Są to zwykle siedzenia oferujące nieco więcej przestrzeni, które możesz wybrać za dodatkową opłatą. Podczas szukania optymalnej lokalizacji fotela, trzeba brać pod uwagę miejsca przy korytarzu oraz rzędy bliżej toalety. W czasie lotu, oczywiście z poszanowaniem zasad bezpieczeństwa i instrukcji załogi, ciężarna powinna zmieniać pozycję, urządzając sobie krótkie spacery po korytarzu. Poprawi to krążenie krwi. Objawom zakrzepów i zatorów mogą przeciwdziałać skarpetki kompresyjne. Te podkolanówki uciskają mięśnie w strategicznych miejscach, poprawiając cyrkulację krwi w okolicach łydki. W kabinie samolotu panuje mniejsza wilgoć, dlatego warto mieć przy sobie butelkę wody mineralnej oraz balsam nawilżający. Dodajmy, że panie w widocznej ciąży nie są zwolnienie z obowiązku zapinania pasów podczas startu, lądowania i ewentualnych turbulencji. Pas należy lekko zapiąć na wysokości miednicy, by nie dociskał on brzucha.
Porty lotnicze z reguły są dobrze przygotowane do potrzeb przyszłych mam, choć ich standard może się od siebie znacznie różnić. Większe lotniska oferują swobodny dostęp do toalet oraz liczne miejsca siedzące w hali odlotów. Zwykle na ich terenie znajduje się też apteka, sklepy bezcłowe i restauracje. Newralgicznym momentem dla ciężarnej jest przejście przez odprawę bezpieczeństwa. Kobieta nie musi przechodzić przez bramki starego typu, emitujące promienie rentgenowskie. Jeśli w danym porcie lotniczym ta technologia nadal jest wykorzystywana, przyszła mama może poprosić o kontrolę wykrywaczem metali lub rewizję osobistą.