City break na Malcie

Malta cieszy się rosnącą popularnością wśród Polaków. Dla osób, które chciałyby rozsmakować się w tutejszych atrakcjach, przygotowałem krótki poradnik dotyczący wypadu na ten archipelag na Morzu Śródziemnym. Marzą Ci się dłuższe wakacje lub szybki city break na Malcie? Przeczytaj, zanim zarezerwujesz bilety lotnicze na Maltę! 

Malta — podstawowe informacje

Malta jest najbardziej wysuniętym na południe krajem Europy, który od pewnego czasu bardzo kusi turystów z Polski tanimi lotami niemal ze wszystkich lotnisk naszego kraju, noclegami w przystępnych cenach, pięknymi plażami, imponującą architekturą oraz równie bogatą historią. Archipelag Wysp Maltańskich jest oddalony o ok. 80 km na południe od Włoch. Stolicą tego maleńkiego kraju jest Valletta, w której mieszka większość społeczeństwa. Klimat jest typu subtropikalnego, z chłodnymi (jednak bez mrozów) zimami i upalnymi latami. Rocznie jest ok. 300 słonecznych dni, co sprawia, że wakacje lub city break na Malcie można planować niezależnie od sezonu. Występują tu również wiatry, nieraz bardzo silne, dzięki którym latem jest nieco chłodniej, za to zimą bywa nieprzyjemnie. Malta, pomimo swoich niewielkich rozmiarów, należy do Unii Europejskiej, a jej walutą jest euro. Spuścizną po panowaniu Brytyjczyków jest ruch lewostronny na ulicach oraz brytyjskie gniazdka. Również dzięki temu nie ma też żadnego problemu z dogadaniem się po angielsku

Malta lotnisko

Na Malcie jest jedno międzynarodowe lotnisko (Malta International Airport, MLA) w miejscowości Luqa. Znajduje się ono na wschodzie wyspy, na południe od Valletty (ok. 10 km od stolicy) i jest doskonale skomunikowane. Samo lotnisko jest naprawdę niewielkie, przemieszczanie się po nim nie zajmuje dużo czasu. W głównym budynku znajdują się biura najbardziej popularnych wypożyczalni samochodów. Nie są one jednak czynne całą dobę, musimy to brać pod uwagę przy rezerwacji. Bez problemu trafimy na przystanek autobusowy, z którego można się dostać niemal w każdy zakątek wyspy. Autobusy kursują często i tak samo często się zatrzymują. Jadąc na lotnisko dobrze jest pilnować trasy w GPSie, gdyż niektóre linie mają swoje przystanki w dość niepozornych miejscach, przez co łatwo można minąć port lotniczy i pojechać dalej. To może okazać się mało korzystne, zwłaszcza gdy się spieszymy na samolot!

Poruszanie się po wyspie — transport publiczny

Ruch lewostronny jest dla przeciętnego Europejczyka (a przynajmniej takiego, który nie mieszkał w UK) czymś egzotycznym. Należy uważać, zwłaszcza przechodząc przez jezdnię, gdyż pojazdy nadjeżdżają z drugiej strony. Jeżeli mamy obawy przed wypożyczeniem samochodu, możemy po Malcie śmiało się poruszać transportem publicznym, który jest dobrze rozwinięty. Autobusem da się dotrzeć praktycznie wszędzie. Bilety można kupić w kilku punktach z obsługą (m.in. na lotnisku) w określonych godzinach, bądź przez całą dobę w automatach, których jest sporo. Można w nich płacić kartą. Dostępna jest jeszcze aplikacja do ściągnięcia na smartphona (Tallinja Smartphone App), która daje nam nieco więcej możliwości. Jeśli chodzi o płatności za przejazdy, to można korzystać z kilku typów biletów, m.in. czasowych bez limitu przejazdów (Explore), ładowanych na konkretną kwotę bez limitu czasu (Explore Flex), bądź na 12 pojedynczych przejazdów. Kartę wydaną przez automat, bądź smartphona z aplikacją, należy przyłożyć do czytnika umieszczonego przy wejściu do autobusu. Wsiadamy tylko przednimi drzwiami. Bilet na przejazd można kupić również u kierowcy, płacąc wyliczoną gotówką, bądź kartą (cena 1,5 euro zimą i 2 euro latem). Żeby zasygnalizować chęć wysiadania na zbliżającym się przystanku, należy nacisnąć odpowiednio wcześniej czerwony przycisk STOP. Trzeba o tym pamiętać, bo kierowcy często pomijają przystanki (to też jest bardzo brytyjskie). Żeby wsiąść do autobusu, należy go zatrzymać jak w przypadku przystanków na żądanie.

Wypożyczenie auta na Malcie

Jeżeli zdecydujemy się na wypożyczenie samochodu, należy być przygotowanym na zaskakująco duże natężenie ruchu, wąskie uliczki i sporą ilość rond. Drogi są dość dobre, a kultura jazdy wysoka. Mieszkańcy Malty wydają się nie przejawiać fantazji na drodze przypisywanej tradycyjnie południowcom, na przykład Włochom… Może i dobrze! Ci, którzy rozpoczynają swoją przygodę z kierownicą po prawej, powinni rozważyć wykupienie dodatkowego ubezpieczenia.

City break na Malcie — noclegi

Baza hotelowa na Malcie jest dobrze rozwinięta, bez problemu można znaleźć coś na miarę swoich możliwości finansowych. Dobrze jest przeczytać opinie innych turystów przed dokonaniem rezerwacji, gdyż możemy się natknąć na nieprzyjemne niespodzianki (czystość, hałas). Należy pamiętać o zabraniu przejściówki do prądu ze względu na brytyjskie gniazdka. Nie wszędzie jest możliwość, by taki sprzęt wypożyczyć w recepcji. Decydując się na wypożyczenie auta, warto się upewnić, że będzie gdzie bezpiecznie zostawić samochód. Hotele bywają zlokalizowane pośród wąskich, czasem stromych uliczek, gdzie parkowanie może być prawdziwym wyzwaniem. O ile znajdziemy w ogóle miejsce. Może się też zdarzyć, że ktoś z miejscowych zastawi nasze auto. Prawdopodobnie jego samochód będzie otwarty, dzięki czemu wrzuciwszy “na luz” będziemy mogli go przepchnąć kawałek dalej tak, żeby móc wyjechać. I to już brytyjskie nie jest.

Jedzenie na Malcie

Maltańska kuchnia ma zdecydowanie śródziemnomorski klimat. Podobnie jak włoscy sąsiedzi, Maltańczycy potrafią cieszyć się dobrymi potrawami i wspólnym spędzaniem czasu w knajpkach. Kuchnia jest lustrem historii, a nacje żyjące na wyspie na przestrzeni wieków zostawiły swój ślad również w jadłospisach. Stąd śniadania brytyjskie (fasola w sosie pomidorowym oraz bekon), bądź kontynentalne (kawa i słodki rogalik). Dania obiadowe oferują wiele możliwości. Najłatwiej (i najtaniej) jest trafić do restauracyjki serwującej typowe dania kuchni włoskiej, niekiedy w nieco zmodyfikowanym stylu. Restauracji serwujących kuchnię maltańską jest również wiele. Specjalnością na wyspie jest potrawka z królika, a także dania z wołowiny (bragjoli — odmiana zrazów) i innych mięs (np. timpana, rodzaj zapiekanki z makaronem, serem, warzywami i mięsem). Zachwyceni będą z pewnością wielbiciele ryb i owoców morza. Są one świeże, dobrej jakości i serwowane na różne sposoby, np. zapiekane w cieście, bądź grillowane. Coś dla siebie znajdą też wegetarianie. Ciekawa jest zwłaszcza pasta z bobu zwana bigilla, a także nadziewane zapiekane warzywa. Do większości dań podawane jest lokalne pieczywo oraz oliwa. Warto spróbować serów owczych i kozich, które różnią się smakiem w zależności od regionu. Słodkie dziurki z pewnością znajdą przysmaki dla siebie. Będą to przede wszystkim lody, serwowane jak we Włoszech (gelato), czyli nakładane łopatką oraz wszelkiego typu słodkie wypieki, w tym kannoli, ciastka w kształcie rurki wypełnione nadzieniem. Do deseru doskonałym towarzystwem jest kawa. Małej czarnej bez problemu będziemy się mogli napić w licznych kawiarenkach, których stoliki są poustawiane na placach i ulicach (oraz schodach). Dla tych, którzy unikają eksperymentów kulinarnych i zdają się na sprawdzone, międzynarodowe dania czeka oferta lokali z burgerami, daniami kuchni azjatyckiej i nieśmiertelnym kebabem.

City break na Malcie: Valletta zwiedzanie

Zapewne każdy, kto wybiera się na Maltę, trafi do stolicy kraju. Valletta imponuje pomimo to, że jest najmniejszą europejską stolicą. Jej powierzchnia to zaledwie 0,8 km, dzięki temu bez problemu miasto można zwiedzać pieszo. Jest doskonałym przykładem miasta barokowego, w którym ulice przecinają się pod kątem prostym i są bardzo wąskie. Zapewnia to cień oraz tworzy naturalny przeciąg, który świetnie chłodzi latem, choć zimą bywa nieprzyjemny. Większość turystów zaczyna swoją przygodę z tym pięknym miastem od placu, na którym stoją Fontanna Trytona oraz od Bramy Miejskiej. Idąc tamtędy, przechodzimy przez wiadukt nad dawnymi murami miejskimi. Obszar wokół nich jest aktualnie zagospodarowany jako przestrzeń do rekreacji. Znajdują się tam ławki, klomby oraz trasa spacerowa. Przejście tą drogą uświadamia nam, jak potężne były zabudowania murów miejskich. Jest to miejsce lubiane przez młodzież, która spędza tam wolny czas. Po przejściu przez Bramę Miejską wita nas ulica Republiki, czyli główny deptak Valletty prowadzący przez całe miasto do Fortu św. Elma. Tym, co jako pierwsze rzuca się w oczy, są przepiękne budynki. Okazałe, eleganckie kamienice z jasnego kamienia o subtelnych zdobieniach oraz charakterystycznych kolorowych, rzeźbionych i drewnianych balkonach oraz interesujących drzwiach. Boczne uliczki zachowują ten sam styl, jednak w nieco skromniejszym wydaniu. Ze względu na różnicę wysokości pomiędzy punktami miasta, przez część z nich biegną schody, co dodaje im uroku. Niektóre są udekorowane lampionami oraz pięknymi roślinami w donicach. Okoliczne restauracje i kawiarnie wystawiają swoje stoliki, co utrudnia trochę przechodzenie, za to tworzy niesamowity klimat. Przyjemnie jest się poczuć jak tutejszy i wypić kawę w tak uroczym miejscu. Miłe wytchnienie od słońca można znaleźć też wśród drzew i roślin w kilku niewielkich, ale bardzo zadbanych parkach i ogrodach, m.in. Hastings Gardens czy ogrody Barraca.

Podczas zwiedzania Valletty punktem obowiązkowym jest Konkatedra św. Jana, która z zewnątrz wygląda niepozornie, natomiast wewnątrz oszałamia. Bogato zdobiony barokowy kościół kryje w sobie wspaniałe rzeźby i obrazy, w tym najważniejszy „Ścięcie świętego Jana Chrzciciela” pędzla Caravaggia. Jest to dzieło, które z pewnością zrobi wrażenie nie tylko na miłośnikach sztuki. Bilet wstępu kosztuje 15 euro. W cenie jest audioguide, który punkt po punkcie przedstawia nam najbardziej wartościowe elementy świątyni. 

Na końcu ul. Republiki znajduje się Fort św. Elmo. Jest to XVI-wieczna, imponująca budowla o charakterze obronnym, wewnątrz której znajduje się Muzeum Wojny. Koszt biletu wynosi 10 euro i za te pieniądze możemy zobaczyć eksponaty sztuki wojennej od okresu prehistorycznego, przez średniowieczne po współczesne.

Innym obiektem z cyklu must have jest Pałac Wielkich Mistrzów, największy budynek stolicy Malty. Z zewnątrz raczej surowy, niezbyt bogato zdobiony, wewnątrz robi wrażenie. Bardzo ciekawa jest zbrojownia, która wprawdzie prezentuje jedynie część eksponatów, a mimo to jest jedną z największych światowych kolekcji broni. Miłośnicy tematyki militarnej mają w Valletcie prawdziwy raj, gdyż interesujących ich obiektów jest kilka. Wszystkie są również bardzo ciekawe. 

Kolejnym miejscem do odwiedzenia jest Lascaris War Rooms — kompleks podziemnych tuneli i pomieszczeń, w których podczas II Wojny Światowej zapadały najważniejsze dla obrony wyspy decyzje. Stamtąd też kierowano inwazją na Sycylię w 1943 roku. Zwiedzanie odbywa się w turach z przewodnikiem o wyznaczonych godzinach. Bilety kosztują 16 euro i dobrze jest zrobić rezerwację wcześniej, gdyż liczba miejsc w turze jest ograniczona. 

Zwiedzanie Malty: Mdnina i Rabat

Mdina, dawna stolica Malty, jest jednym z najpiękniejszych miasteczek basenu Morza Śródziemnego. Znajduje się w najwyższym punkcie, dzięki czemu roztacza się z niej przepiękny widok na całą wyspę. Jest to miejsce, które każdy turysta powinien odwiedzić. Bez problemu dotrzemy tam autobusem. Spacer wewnątrz murów miejskich i pośród wąskich uliczek o średniowiecznym układzie sprawia wrażenie przenosin w czasie. Centrum miasta stanowią plac św. Pawła i katedra. Z miejsc wartych zobaczenia można wymienić Muzeum Historii Naturalnej, Klasztor Karmelitów (jedyny na Malcie klasztor dostępny dla zwiedzających), czy The Kings of Malta, czyli wystawa poświęcona kawalerom maltańskim. Dla miłośników mocnych wrażeń dostępne są Lochy Miejskie. Rabat, czyli dawne przedmieścia rozciąga się na południe od bramy Mdiny i warto się po nim przespacerować.

Wyspa Gozo, czyli co jeszcze warto zobaczyć na Malcie?

Gozo jest drugą co do wielkości wyspą archipelagu. Żeby się na nią dostać, trzeba płynąć promem. Przeprawa odbywa się co 45 minut i trwa ok. 20 min. Płacimy tylko raz, na trasie Gozo — Malta w kasie, do której się podjeżdża. Nie trzeba wysiadać z samochodu. Niestety, ze względu na spore natężenie ruchu nie zawsze udaje się trafić na statek od razu. Czasem trzeba poczekać na kolejny kurs. Charakterystyczne dla Gozo są imponujące klify oraz piękne plaże w zatokach. Najbardziej znaną formacją skalną oraz symbolem Malty było Azure Window, które runęło do morza 8 marca 2017. Aktualnie okolica, oprócz klifów, nie ma nic szczególnego do zaoferowania. Podróżując po Gozo warto zatrzymać się w stolicy, Victorii. Jest to niewielkie, ale naprawdę urocze miasteczko pełne wąskich uliczek z niewielkimi kamienicami, których charakterystycznymi elementami są zabudowane drewnem balkony oraz kolorowe drzwi i okiennice. Godna odwiedzenia jest także Cytadela górująca nad miastem, z której roztacza się imponujący widok na całą wyspę. 

Klify i pozostałości z Azure Window na Gozo. Fot. z archiwum D. Karkosza.

Życie imprezowe na Malcie

Dla miłośników nocnego życia najwięcej atrakcji znajdzie się w miejscowości St. Julian, a dokładnie w jej dzielnicy Paceville, gdzie mieści się wiele barów i dyskotek. Ulice są pełne rozbawionych ludzi, szukających rozrywki w kolejnych klubach. Również bary kuszą imprezowiczów swoimi ofertami, na przykład 400 shotów za 125 euro. Dla osób, które chciałyby skorzystać z oferty noclegowej w tym mieście mam małe ostrzeżenie: jest tu bardzo głośno. Zarówno na ulicach, jak i w miejscach noclegowych, ponieważ czasem imprezy przenoszą się do hoteli. Najbardziej popularnym punktem w okolicy jest rzeźba z napisem LOVE, przy której zarówno turyści, jak i miejscowi chętnie robią sobie zdjęcia. 

Plażowanie na Malcie

Plaże na Malcie i Gozo są tym, co przyciąga turystów na równi z zabytkami. Jest ich sporo, choć często nie są one rozległe. Są piaszczyste z żółtym, grubym piaskiem, bądź skaliste. Zazwyczaj są zlokalizowane w zatoczkach pośród klifów. Przy plażach raczej nie występuje roślinność dająca cień. Trzeba to mieć na uwadze, planując opalanie, które bez olejków i innej ochrony przeciwsłonecznej może zakończyć się poparzeniami. Często jest możliwość, żeby za opłatą wynająć leżaczek z parasolką. Woda jest turkusowa, latem ciepła

Wyjazd na Maltę — warto!

Malta jest ciekawą destynacją, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie. Zadowoleni będą miłośnicy historii w każdym wieku, rodziny z dziećmi, plażowicze oraz ci, którzy szukają rozrywki i imprez. Dzięki dobrym i tanim połączeniom lotniczym praktycznie ze wszystkich miast w Polsce, zróżnicowanej bazie hotelowej oraz wielu atrakcjom Malta zyskuje na popularności, a jej turystyczna sława z pewnością nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Ze względu na kompaktowe rozmiary, wyspa nadaje się na pełnometrażowy urlop lub szybki city break na Malcie. Zbliżający się wielkimi krokami sezon turystyczny to świetna okazja, by przekonać się o tym osobiście.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top
Przewiń do góry