Szkocja kojarzy się często z niezbyt przyjemnym deszczem, wiatrem i wilgocią. I to wszystko prawda – pogodowe kaprysy to nieuniknione punkty wyprawy do Szkocji. Rozkładanie namiotu na tamtejszych wzgórzach to wyzwanie – wiem co mówię! Mimo zmiennej aury kraj ten przyciąga do siebie pięknymi zielonymi górami, na których pasą się owce i włochate krowy, mnogością pięknych zamków i dobrą whisky. Ja byłam zachwycona i z pewnością jeszcze tam kiedyś wrócę. Tym bardziej, że bilety lotnicze do Szkocji można kupić bardzo tanio.
Spis treści
Podróż do Szkocji: warto wiedzieć przed wyjazdem
Dotychczas, przekraczając granicę należało mieć ze sobą ważny dowód osobisty oraz paszport. Od 1 października 2021 r. wjazd do Wielkiej Brytanii jest możliwy tylko na podstawie ważnego paszportu. Nie jest wymagana wiza.
Szkocja to północna część Wielkiej Brytanii, dlatego też obowiązującą tam walutą jest funt szterling, a językiem – angielski. Jednak szkocki akcent jest na tyle specyficzny, że ciężko czasem domyślić się, że faktycznie chodzi o język angielski. Dodatkowo, na północy kraju, m.in. na wyspie Skye, mieszkańcy posługują się językiem gaelickim, który brzmi jeszcze bardziej surrealistycznie. Do tego stopnia, że nie do końca wiadomo czy Szkot mówi Ci ‘dziękuję’, czy może właśnie Cię obraża. Spróbujmy jednak myśleć pozytywnie i trzymajmy się wersji, że jesteśmy w kraju, w którym mówi się po angielsku. Jeśli operujesz językiem Szekspira, jakoś się dogadasz.
Tak jak kilt, pogoda w Szkocji jest w kratkę. Deszcz i wiatr to nieodzowny element szkockiego krajobrazu. Zazwyczaj jest tak, że jeśli akurat nie pada to możemy być pewni, że w przeciągu pół godziny zacznie. Jednak rzadko zdarza się żeby padało cały dzień. Najlepsza pogoda jest w czerwcu, ale nie oznacza to, że deszczu nie będzie wcale.
Wyprawa do Szkocji. Jak dolecieć do Szkocji?
Najkorzystniejszą ofertę mają oczywiście tanie linie lotnicze – Ryanair i Wizzair. Ryainair’em do Edynburga (EDI) dolecimy z Gdańska, Katowic, Krakowa, Poznania, Warszawy i Wrocławia. Najtaniej jest z Gdańska, bo bilety lotnicze można ustrzelić już za 80 zł w obie strony! Natomiast do Glasgow International (GLA) dostaniemy się z Krakowa, Warszawy i Wrocławia. Cena biletu na trasie Warszawa-Modlin – Glasgow w niektórych terminach wynosi tylko około 70 zł. Wizzair również oferuje loty z Gdańska i Warszawy do Edynburga. Ceny zaczynają się od 100 zł w dwie strony. Niedaleko Glasgow działa jeszcze jedno lotnisko: Prestwick Airport (PIK), ale w tej w chwili nie ma tam lotów bezpośrednich z Polski. Jeśli ktoś jednak wyląduje na Prestwick, najszybciej do centrum Glasgow można dostać pociągiem.
Glasgow i Edynburg: jak dojechać z lotniska?
Port lotniczy Glasgow (GLA): autobus odjeżdża z przystanku Glasgow Shuttle 500, ze stanowiska 1. Koszt biletu wynosi £8,50. Taniej wychodzi bilet w dwie strony, można go kupić u kierowcy. Ważny jest przez 28 dni od pierwszego kursu. Autobus kursuje co 15 min. i zatrzymuje się między innymi na stacjach: dworzec centralny Glasgow, George Square i Buchanan Bus Station (stanowisko 46).
Port Lotniczy w Edynburgu: najtańszym sposobem na wydostanie się z lotniska jest autobus. Bilet na Airlink 100 kosztuje £4.50 i można go kupić u kierowcy. Istnieje możliwość płatności kartą. Autobus jeździ co 10-15 minut i w pół godziny jesteśmy już w centrum miasta.
Wyprawa do Szkocji – witamy w krainie zielonych wzgórz
Wyspa Skye – jedna z najbardziej urokliwych wysp w Szkocji, a na pewno najbardziej popularna. Skye to Szkocja w pigułce, możemy znaleźć tam wszystko, co w tym kraju najpiękniejsze: jeziora, połacie zieleni i fioletowych wrzosów, bazaltowe skały, wysokie klify i zamki.
Jedną z głównych atrakcji wyspy jest Old Man of Storr. To niesamowita formacja skalna, która dostępna jest dla każdego, nawet mniej doświadczonego piechura. Robi wrażenie, a jej klimat przyciąga nie tylko turystów, ale również filmowców (kręcono tam m.in. horror “Prometeusz” czy niektóre sceny z serialu “Wiedźmin”).
The Quiraing to około 7 kilometrowy szlak, z którego podziwiać można wspaniałe skały pokryte soczystą zielenią, które wyglądają jak ugłaskane przez wiatr, a miejscami przypominają jaskiniowe stalagmity. Warto poświęcić kilka godzin (ok. 3-4) wędrówki, aby podziwiać te widoki, a przed wycieczką najlepiej zapoznać się z mapą, ponieważ szlak jest słabo oznaczony.
Na Skye nie brakuje też pięknych klifów. Najbardziej popularnym na wyspie jest Kilt Rock, który można podziwiać z punktu widokowego. Ma ponad 50 metrów, a bazaltowe skały przypominają szkocki kilt, czyli tradycyjną spódnicę szkocką w wersji dla panów.
Kolejna zielona dolina z formacjami skalnymi nie jest tak popularna jak Quiraing, ale dzięki temu jest tam spokojniej. Fairy Glen wygląda jak w bajce! To zielony, pofałdowany teren ze stawami, wodospadami i tajemniczymi kręgami w ziemi. Fairy Glen mieści się poza Skye, na północny-wschód od Inverness. Poza wyspą jest też Ben Nevis (1345 m n.p.m.) – najwyższy punkt Wielkiej Brytanii. Szlak zaczyna się w Fort William ma 16 km, a wędrówka powinna zająć około 7h. W Szkocji mieści się też legendarne jezioro Loch Ness. Wielu podobno widziało, a nawet fotografowało słynnego potwora, ale mi niestety nie udało się go dojrzeć. Poza mistyczną otoczką nad jeziorem nie ma nic wyjątkowego, więc jeśli musielibyście dokładać drogi, by szukać Nessie to myślę, że nie warto.
Wyajzd do Szkocji: Edynburg zwiedzanie perełki Królestwa
W Szkocji nie tylko można podziwiać piękne krajobrazy, warte uwagi są również wspaniałe miasta i zamki. Jednym z głównych punktów do odwiedzenia jest Edynburg [Edinbra] – stolica Szkocji. Miasto ma swój niepowtarzalny klimat dzięki budynkom z czarnego kamienia, wysokim wieżyczkom. Przez wielu jest uznawane za najpiękniejsze miasto Europy. Jest sporo punktów widokowych, ale najpiękniejszą panoramę widać ze wzgórza Artura. Warto wspiąć się troszkę, aby spojrzeć na miasto z lotu ptaka. Podczas jednodniowej wycieczki można również zwiedzić Pałac Holyrood, skoczyć na plażę Portobello czy odwiedzić jedno z wielu darmowych muzeów.
Wizyta w Glasgow: do rozważania
Drugim istotnym ośrodkiem miejskim w Szkocji jest Glasgow. Nie jest to najpiękniejsze miejsce na świecie. Jeśli jest ono na trasie Waszej podróży, to w pierwszej kolejności polecam zobaczyć: katedrę św. Mungo, przespacerować się między zabudowaniami University of Glasgow (może budzić skojarzenia z Hogwartem z Harrego Pottera), odwiedzić galerię Kelvingrove (niedaleko uniwersytetu – zachodnia część miasta) oraz zobaczyć nowoczesne budynki nad rzeką Clyde – np. Riverside Museum. Centralnym placem miasta jest George Squere, przy którym mieści się ratusz. Glasgow to miasto kontrastów. Wyrosło z przemysłowych korzeni, a dziś jest mieszanką tego, co we współczesnej Wielkie Brytanii najlepsze i najgorsze. Z pewnością jest to świetne miejsce na zakupy, imprezy i podziwianie sztuki współczesnej (także murali). Niekwestionowanym atutem Glasgow są liczne parki miejskie, w których można złapać chwilę wytchnienia od miejskiego zgiełku.
Miasteczkiem, któremu nie można odmówić uroku jest St. Andrews na wschodnim wybrzeżu. Mała mieścina jest siedzibą jednego z najlepszych uniwersytetów w UK. To właśnie tam, zapewne gdzieś między biblioteką a punktem ksero, książę William poznał swoją przyszłą żonę – Kate. St. Andrews słynie także z tamtejszych pól golfowych.
Zwiedzanie Szkocji zgodnie z przewodnikiem
Na terenie całego kraju podziwiać można mnóstwo zamków, pałaców, twierdz, baszt i ruin. Nie trzeba ich specjalnie szukać, jeżdżąc po Szkocji co chwilę widać jakiś obiekt tego typu na horyzoncie. Najpopularniejsze z nich to Zamek Eilean Donan, Dunnottar Castle, Stirling Castle. Niestety zwiedzanie zamków jest niemal zawsze płatne. Za to w ostatni weekend listopada, z okazji dnia św. Andrzeja, patrona Szkocji, większość tych atrakcji można odwiedzić za darmo.
Warto zobaczenia jest piękny most – Forth Bridge (rzut kaminiem na północ od Edynburga) czy wiadukt kolejowy Glenfinnan (to z koleki na zachód od Fort William), którym przejeżdżał Hogwarts Express w filmach o Harrym Potterze. W podanych poniżej godzinach dalej zobaczyć można pędzącą tamtędy lokomotywę parową Jacobite: Niedziela-piątek: 10:45, 13:30, 15:20, 18:05. Sobota: 10:45, 15:10, 15:20, 19:45.
Żadna wyprawa do Szkocji nie powinna się obyć bez szklaneczki whisky. Kraj dzieli się na 6 regionów produkcji tego trunku. Każdy z nich charakteryzuje się inną odmianą whisky. Większość z destylarnii jest udostępniona do odpłatnego zwiedzania.
Często spotykaną atrakcją turystyczną w Szkocji są highland games. Są to pokazy tradycyjnych dyscyplin sportowych praktykowanych przez tutejszą ludność lata temu, a dziś traktowane jako folklor i kultywowanie tradycji przodków. Chodzi o takie wyrafinowane zajęcia jak np. rzut głazem czy bieg z palem. W zawodach startują zawodnicy ubrani w tradycyjne kraciaste kiecki, w tle gra celtycka muzyka, a turyści robią tysiące zdjęć. Nie są to pokazy aktorskie, a realna rywalizacja sportowa, tyle tylko, że w niszowych dyscyplinach. Jeśli chcecie zakosztować szkockiego folkloru, to z pewnością warto sprawdzić, gdzie i kiedy odbywają się imprezy z cyklu highland games. Z reguły mówimy o sezonie wiosennym i letnim, ale i na jesieni może się coś trafić.
PRO TIP: Nie polecam łączyć whisky z treningami do highland games. Żadne ubezpieczenie turystyczne tego nie obejmuje.
Wyprawa do Szkocji: przydatne informacje
W Wielkiej Brytanii używa się wtyczek i gniazdek typu G. Dlatego, aby z nich korzystać konieczne są przejściówki.
Wilgotna szkocka pogoda ma dodatkowy nieprzyjemny skutek w postaci gryzących muszek – midges. Ich ugryzienia są boleśniejsze niż te od komarów i dłużej się goją. Najlepiej zaopatrzyć się przed wyjazdem w dobry środek przeciwko owadom, zwłaszcza jeśli w planach jest trekking lub zwiedzanie północnej części kraju. Niezależnie od tego, który obszar obejmuje wasz plan wyprawy do Szkocji, należy wyposażyć się w wygodne, nieprzemakalne buty i odzież wierzchnią z membraną. Przyda się termos na drogę.
Ceny w Wielkiej Brytanii nie należą do najniższych, co za tym idzie stołowanie się w restauracjach może mocno nadszarpnąć budżet. Dobrym sposobem na zaoszczędzenie pieniędzy jest jedzenie obiadów w pubach. Oferują one równie smaczne jedzenie, ale za to tańsze. Wielbiciele whisky będą miło zaskoczeni, ceny w barach i sklepach nie są wysokie.
