Skuś się na jesienny city break! – TOP5

Dni stają się coraz krótsze, a Twój poziom energii spada proporcjonalnie do temperatury za oknem? Wyjdź z jesiennego letargu i zadaj kłam teorii, że ta pora roku jest nudnym odliczaniem dni przed świętami! Sprawdź 5 miast, w których warto spędzić jesienny city break i już dziś zaplanuj podróż, którą zapamiętasz na długo!

Pozwól sobie na jesienny city break

Czasy, w których urlop był jednorazowym wydarzeniem w skali roku, minęły bezpowrotnie. W XXI w. jesteśmy niebywale mobilni, coraz więcej ludzi korzysta z uroków elastycznego czasu pracy, a portale społecznościowe przez 365 dni w roku wodzą nas na pokuszenie materiałami z najbardziej egzotycznych miejsc świata. I jak tu usiedzieć w domu?!

Jesienne wyjazdy mają szereg zalet. W październiku i listopadzie temperatury we włoskich, hiszpańskich czy greckich miastach stają się dużo bardziej ludzkie niż w lipcu czy sierpniu. Jednocześnie, z racji tego, że młodzi Europejczycy wracają do szkół i na uczelnie, spada popyt turystyczny. Przekłada się to na mniejsze ilości zwiedzających. Mniej gości zmusza z kolei hotelarzy i restauratorów do obniżenia cen, by zawalczyć o klienta. Co mamy w efekcie? Zwiedzanie w przyjaznej aurze, krótsze kolejki do muzeów i niższe rachunki za obiad czy nocleg. Przyznacie, że brzmi to rozsądnie.

Co zatem stoi na przeszkodzie jesiennych wyjazdów? Kłopotem zwykle nie są koszty finansowe, bo jesienny city break, dzięki tanim biletom lotniczym i kilku triphackom, może być naprawdę niedrogi.

Obiektywne utrudnienia mogą stanowić zobowiązania edukacyjne naszych pociech. Jeśli nie chcesz zwalniać dziecka ze szkoły pod pretekstem podróży, lub uczyć go postawy, w której przyjemność jest ważniejsza od obowiązku, z wyjazdem będziesz zwlekać do przerwy świątecznej lub ferii. Drugą kwestią jest przyznanie sobie prawa do podróżowania. Żyjemy w globalnej wiosce, w której krótki urlop w innym kraju nie jest już nadmiernym luksusem. Weekend w Rzymie może budzić skojarzenia z ekstrawagancją, ale przy odrobinie sprytu tego typu wyjazd nie musi być bolesny dla portfela. Ktoś wydaje pieniądze na kursy doszkalające, ktoś na wejściówki na mecze lub koncerty, ktoś na detailing samochodu, ktoś na nowe ciuchy, a Tobie frajdę mogą sprawiać częste miniwakacje. Nie ma w tym nic złego, nawet jeśli w opinii niektórych możesz uchodzić za nowobogackiego. Wykorzystaj chwilę, bo świat, który dziś daje nam nieskrępowane możliwości przemieszczania się, jutro może zaskoczyć kolejną pandemią.

Najlepsze miasta na jesienny wypad weekendowy w Europie – TOP5

Z myślą o osobach rozważających weekendowy wyjazd, opisaliśmy 5 destynacji, które należy wziąć pod uwagę, rozważając jesienny city break. Każda z nich jest nieco inna, każda ma w sobie coś unikatowego, w każdej możesz spędzić fantastyczne trzy, cztery lub nawet pięć dni. Łączy je także turystyczna renoma i natłok turystów w sezonie. Jesienią każde z tych miejsce nieco zwalnia i pozwala się odkryć na nowo, bez konieczności stania w kolejkach. Czy dasz się skusić?

Przygotowaliśmy 5 artykułów, w których przybliżamy poszczególne metropolie. W tekstach znajdziesz informacje o zabytkach i miejscach, do których warto wstąpić, wskazówki, co i gdzie zjeść oraz podpowiedzi, jak zwiedzać, by nie przepłacić. Artykuły są maksymalnie praktyczne i nieprzegadane – piszemy w nich m.in. o kwestiach transportowych – tanich biletach lotniczych, lotniskach, transferach lotniskowych, poruszaniu się po mieście, miejskich kartach rabatowych itd.

Urlop jesienią – co z pogodą?

Wybierając się na jesienny city break, warto sprawdzić informacje pogodowe. Najlepiej zrobić to w serwisie Accute Weather, gdzie mamy dostęp do pogodowych danych historycznych. Nasze propozycje na city break jesienią to miasta przez duże M. Takie miejsca trudno zwiedza się w letnim upale. Z drugiej strony, nawet kapryśna aura i niższa temperatura nie są w stanie pokrzyżować nam planów, bowiem podczas zwiedzania dużego ośrodka miejskiego sporo czasu możemy spędzić w muzeach i knajpach. Jeśli obawiasz się o pogodę podczas wyjazdu, to zaopatrz się w dobrą kurtkę z membraną, wodoszczelne buty, parasol lub nawet pelerynę przeciwdeszczową. Taki asortyment sprawi, że na miejscu będziesz nie do zatrzymania.

Jesienny city break w Dreźnie

Zacznijmy od miasta, do którego mamy najbliżej. Drezno jest położone niedaleko granicy z Polską. Pomimo tego, że sąsiedni Lipsk jest bardziej licznym miastem, pełni ono funkcję stolicy landu Saksonia. Powiedzieć, że Drezno jest piękne, to tak jakby nic nie powiedzieć. Historyczna zabudowa łączy w sobie nurty z różnych epok. Co ciekawe, zapierające dech w piersiach budowle to rekonstrukcje. Oryginalne budynki ucierpiały podczas bombardowania Aliantów w ostatnich tygodniach II wojny światowej. Rekonstrukcja trwała przez dekady, a jej efekty zapierają dech w piersiach. W mieście znajdziemy też wiele polskich akcentów, a to głównie za sprawą Augusta II Mocnego, który był władcą Saksonii i królem Polski, oraz rodzimych pisarzy tworzących nad Łabą. Drezno to tętniące życiem miasto – oprócz zabytków oferuje również parki, tarasy widokowe nad rzeką i restauracje z różnych zakątków świata. Do Drezna nie latają samoloty z Polski, więc najlepiej jest tam dostać się własnym samochodem, autokarem dalekobieżnym lub pociągiem z Wrocławia. Jeśli wybierzesz tę pierwszą opcję, to z pewnością zaciekawi Cię temat parkingów w Dreźnie. Ten wątek również znajdziesz w tekście o stolicy Saksonii.

Przed wyjazdem sprawdź, jakiej pogody należy się spodziewać w Dreźnie!

Paryż jesienią

Wizyta w metropolii nad Sekwaną to jedna z tych rzeczy, które powinny przytrafić się każdemu podróżnikowi przynajmniej raz w życiu. Jesień to idealna pora, by to ziścić. Paryż ma do zaoferowania przede wszystkim niebanalną architekturę i dłuuugą listę wspaniałych muzeów. Jeśli dodamy do tego wielkomiejskich blichtr, możliwość przebywania w miejscach, o których uczono nas na lekcjach historii i wspaniałą kuchnię francuską (z winami włącznie), to mamy przepis na wyjazd idealny. Do Paryża z Polski można dolecieć za stosunkowo niewielkie pieniądze, a poruszanie się między poszczególnymi dzielnicami ułatwia legendarne paryskie metro. Jesienny Paryż może być nieco kapryśny jeśli chodzi o pogodę, ale to, co zastaniemy na miejscu, z pewnością wynagrodzi nam ewentualne niedogodności. Na korzyść tej destynacji przemawia fakt, że w sezonie stolica Francji jest oblegana przez tłumy, a jesienią liczba turystów jest znacznie mniejsza.

Sprawdź, jaką pogodą może zaskoczyć Cię Paryż!

Jesienny wypad do Aten

Grecja wróciła do łask turystów w tym sezonie. Kuchnię, kulturę i nastroje społeczne w tym kraju najlepiej odkrywać wizytując stolicę. Ateny mają do zaoferowania kawał solidnego zwiedzania. Mowa tu nie tylko o starożytnych zabytkach zwykle kojarzonych z Helladą. Ateny są mieszanką kultur i różnych epok historycznych. To miasto kontrastów – miejsce, w którym każdy znajdzie coś dla siebie. Pobyt w Atenach może być bardziej przyjazny dla kieszeni niż wyjazd do Berlina, Rzymu, Madrytu czy Londynu. Na korzyść jesiennego city break w Atenach przemawia pogoda. Skromne opady i przystępne temperatury ułatwiają zwiedzanie, a serwowane w formie street foodów dania kuchni greckiej zapewniają energię do odkrywania uroków miasta. Jeśli wygospodarujesz nieco więcej czasu, z Aten możesz wybrać się do portu w Salonikach lub nawet na Półwysep Peloponez.

Jaka była pogoda w Atenach w 2021?

Weekend w Turynie? Rozważ jesienne terminy

Kolejnym punktem na liście rekomendacji jest Turyn. Miasto o niebanalnej historii – w jego krajobrazie znajdziemy piękną architekturę rodem z XVIII i XIX w., ale także industrialne przestrzenie. Miasto Fiata, Juventusu i Całunu Turyńskiego kusi tematycznymi muzeami, nieskończoną ilością kościołów. Dodajmy do tego świetną kuchnię i włoskie gelato, które dobrze smakują o każdej porze roku. Na korzyść Turynu przemawiają również tanie loty z Krakowa i Wrocławia oraz dobre (i niedrogie) połączenie lotniskowe. Zachęca także pogoda. Stolica Piemontu leży na północy Włoch, a tamtejszy klimat jest bardziej kontynentalny niż śródziemnomorski, ale i tak październik czy listopad są lepszymi miesiącami do zwiedzania Turynu niż lipiec czy sierpień. Turyn to ważny ośrodek miejski w Italii (był nawet pierwszą stolicą Zjednoczonych Włoch), ale dziś jego rozmiar nie przytłacza. To dobra informacja dla tych, którzy mają problem z odnalezieniem się w największych metropoliach. Wśród sugestii zamieszczonych w tym tekście jest to „najspokojniejsza” propozycja.

Sprawdź pogodę, zanim kupisz bilety lotnicze do Turynu!

City break w Mediolanie

Więcej osób niż w Turynie mieszka w aglomeracji Milano. Ten kierunek przeżywał w tym roku prawdziwe oblężenie, a to z uwagi na bardzo tanie bilety lotnicze do Bergamo, skąd już tylko rzut beretem do Mediolanu. Drugi co do wielkości ośrodek miejski Italii magnetyzuje na tysiąc różnych sposobów. Sztuka w najlepszym wydaniu, muzyka poważna na poważnie, najmodniejsze butiki odzieżowe, pyszne espresso na każdym rogu… Mediolan jest wart obejrzenia nie tylko z uwagi na swoje flagowce: katedrę Duomo, fresk „Ostatnia Wieczerza”, galerię Vittorio Emanuele II czy operę La Scala. To miasto skrywa w sobie wiele miejsc, których warto doświadczyć wszystkimi zmysłami. Jesienią będzie tu mniej osób niż latem, a i temperatury do miejskiego zwiedzania dużo przyjaźniejsze niż podczas najcieplejszych miesięcy w roku. Jeśli masz więcej czasu i lądujesz na lotnisku Mediolan Bergamo (BGY), możesz odwiedzić też to drugie miasto, które siłą rzeczy pozostaje w cieniu swojego wielkiego brata, ale ma w sobie sporo uroku i kryje wiele turystycznych atrakcji.

Mediolan – pogoda jesienią 2021

Zdjęcie główne: Temo Berishvili/Pexels.com

Scroll to Top
Przewiń do góry